piątek, 23 października 2020

Dom z papieru. Escape book. Dziennik profesora - recenzja

Tytuł: Dom z papieru. Escape book. Dziennik profesora
Autor: Ivan Tapia & Montse Linde
Wydawnictwo: Pascal
Ocena: 10/10

Czy kiedykolwiek zdarzyło Wam się, że widząc książkę, nawet nie czytając jej opisu, mówiliście "ona musi być moja"? Jako fanka "Domu z Papieru" miałam dokładnie taką sytuację książkę opartą na tym serialu. Mowa o "Dom z papieru. Escape book. Dziennik profesora", który swoją premierę miał niecałe dwa tygodnie temu. 

Sergio Marquina, znany wszystkim jako Profesor to mózg największego napadu w dziejach Hiszpanii. Mimo swej popularności ma też swoją, mniej znaną, przeszłość związaną ze szpitalem w San Sebastian. To właśnie tam poznał najlepszego po dziś dzień przyjaciela - Jera Lamarkę. Po latach ich drogi krzyżują się, kiedy Profesor wysyła do Jera rzekomo niepozorną paczkę, w której znajduje się list, notes, zamknięta na kłódkę puszka, czerwony ptaszek z papieru i kojarzona z napadem maska Dalego. 

Zabawa dopiero się zaczyna, a jej głównym elementem jesteś właśnie Ty - czytelnik. 

Jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką formą książki, w której oprócz czytania trzeba się napracować, żeby samodzielnie rozwiązać zagadkę i dowiedzieć się, gdzie należy odnaleźć kolejny rozdział. Potrzebne jest skupienie i dawka logicznego myślenia. Oczywiście, na końcu dziennika można znaleźć wskazówki do zagadek, a nawet jej ostateczne rozwiązania, jeżeli któraś okazałaby się zbyt trudna. Do rozwiązania łamigłówek znajdujących się w escape book'u służą papierowe ptaszki z origami, które należy wyciąć z ostatnich stron, a nawet samemu poskładać. Uwierzcie, w tym konkretnym przypadku warto książkę trochę zniszczyć 😀 

Oprócz wspomnianych wcześniej aspektów, należałoby powiedzieć kilka słów o samej fabule książki, która wciąga równie mocno, choć łatwa nie jest. Można dowiedzieć się o przeszłości Sergio i Jero oraz poznać ich historię. Pojawia się kilka nawiązań do samego serialu, ale nie brakuje też zaskakujących nowości i nieznanych wcześniej postaci. 

Autorzy książki "Dom z papieru. Escape book. Dziennik profesora" wykazali się ogromną kreatywnością i pomysłem, tworząc to, pozwolę sobie nazwać, arcydzieło. Każdemu lubiącemu "Dom z Papieru", a także ceniącemu sobie nietypową rozrywkę i zagadki zdecydowanie przypadnie to do gustu!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cześć :) Koniecznie daj znać, co sądzisz o tym poście.