![]() |
Tytuł: Prosto w serce
|
"Prosto w serce" to powieść, która mówiąc prosto - przejawia całą gamę emocji, począwszy od tych pozytywnych, kończąc na negatywnych. Muszę przyznać, że przeczytanie książki zajęło mi sporo czasu. Ale to nie dlatego, że była męcząca, przeciwnie. Była dla mnie trudna ze względu na związany z nią temat, który jest mi bliski. Mimo wszystko moją pierwszą myślą po przeczytaniu książki było to, jak bardzo cieszę się, że znalazła się ona w moich rękach.
Psychologicznie rozbudowane wątki, pokazujące to, jak ludzie reagują na dane sytuacje, czy z jakimi wewnętrznymi dylematami przyszło im się mierzyć są dodatkowym atutem. Dzięki temu bohaterowie nie wydaja się płascy i nudni, co nie znaczy, że każdego z nich można polubić już od pierwszej strony.
Ponadto w książce znalazłam to, co lubię najbardziej, a mianowicie rozdziały pisane z perspektywy kilku osób. Dzięki temu historia ma szansę przedstawić się w zupełnie innych barwach, niż gdyby była ukazana tylko i wyłącznie z perspektywy Hani. Jedyne, czego mogłabym się przyczepić to ich długość... Osobiście wolę większą ilość krótkich rozdziałów.
Historia oprócz zrozumienia życia bohaterki pozwoliła mi zapoznać się z piękną Prowansją, która już od pierwszego momentu całkowicie mnie zauroczyła. Te opisane smaki, zapachy, dźwięki i kolory... Coś wspaniałego.
To było moje pierwsze spotkanie z Jolantą Kosowską, ale na pewno nie ostatnie. "Prosto w serce" naprawdę trafia w serce. I mam nadzieję, że każda inna powieść autorki taka będzie!
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cześć :) Koniecznie daj znać, co sądzisz o tym poście.